Prehistoryczna Warta na Tomisławicach
Odkrywka to nie tylko źródło surowca, ale i wielu ciekawych informacji naukowych. Nic dziwnego, że wzbudza zainteresowanie specjalistów z różnych dziedzin. Są wśród nich geolodzy, którzy prowadzą regularne obserwacje i pomiary. Na ich podstawie potrafią odnaleźć ślady zjawisk sprzed milionów lat. Niedawno na odkrywce Tomisławice odkryli ciekawą formację – glif krewasowy.
Glif to pozostałość po rzece, która płynąc usypuje niewysokie wały ziemne na brzegach. Jeśli podczas powodzi wał zostaje przerwany (rozcięcie wału to właśnie krewasa), rzeka wylewa się z koryta wraz z niesionym piaskiem i mułem, które odkładają się w postaci stożka napływowego, zwanego glifem. Taką formację na Tomisławicach wypatrzył prof. Marek Widera z Instytutu Geologii UAM, który wraz z Lilianną Chomiak oraz geologami kopalni Konin – Dariuszem Gradeckim i Robertem Wachockim, prowadził obserwacje geologiczne w wyrobisku.
Fragmenty osadów piaszczysto-mułowych zostały odsłonięte na zachodniej ścianie odkrywki. Ukazał się tam prawie cały profil osadów w trzech wymiarach. To wyjątkowe znalezisko – trzecie w Polsce (dwa pozostałe odkryto w cegielni Brynów oraz w rezerwacie geologicznym Gagaty Sołtykowskie) i w jedyne w odkrywce węgla brunatnego odsłonięcie osadów glifu krewasowego. Naukowcy postanowili zatem je udokumentować i zanalizować.
Przeprowadzono badania terenowe. Osady mineralne odsłoniły się w formie przerostu piaszczystego w górnych partiach pokładu węgla, miały 330 m długości i maksymalną miąższość 1,4 m. Zweryfikowano dane z 11 otworów wiertniczych wykonanych wcześniej w tej części złoża i przeprowadzono obserwacje, by wyznaczyć przebieg głównego koryta rzecznego i jego zakoli, wzdłuż których uformowały się w miocenie (czyli ponad pięć milionów lat temu) glify krewasowe. Nie udało się odtworzyć dokładnego przebiegu koryta prehistorycznej rzeki, ale ustalono, że przynajmniej w części płynęła bardzo szybko, niosąc duże ilości materiału, głównie piasku, a także mułu i materii organicznej.
Uzyskane wyniki badań mają duży walor poznawczy. Rozszerzają informacje na temat osadów mineralnych w pokładach węgla i mechanizmów ich sedymentacji oraz warunków osadzania się materii roślinnej w torfach, z których później powstał węgiel brunatny. Mogą być także przydatne podczas udokumentowania i przyszłej eksploatacji nowych złóż. eg
Oprac. na podstawie M. Widera, L. Chomiak, D. Gradecki, R. Wachocki: Osady glifu krewasowego z miocenu Polski środkowej w okolicach Konina (Przegląd Geologiczny nr 4/ 2017)
Fot. 3 Profil litologiczny (przekrój) badanego odsłonięcia
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.