Na grzyby
Wysyp grzybów? Można tak powiedzieć. Jest ich sporo na przykład w okolicach odkrywki Drzewce. Pojawiły się tam piękne pieczarki oraz imponujących rozmiarów purchawki, czyli purchawice, też należące do rodziny pieczarkowatych i też bardzo smaczne grzyby jadalne – pod warunkiem, że spożyjemy młode owocniki.
Grzyby wyrosły nawet przy siedzibie kopalni, na trawniku przy biurowcu D w Kleczewie. Tyle, że to mało szlachetny gatunek – krowiak podwinięty, zwany potocznie olszówką. Nie jest to gatunek trujący, ale też do konsumpcji nie polecany. Na grzybobranie trzeba więc udać się do lasu, ewentualnie na łąkę. e
Fot. Marzena Gradecka, eg
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.