Tania energia tylko z węgla
Węgiel brunatny jest najtańszym źródłem energii – przekonują naukowcy w załączniku do listu, skierowanego do wybranych członków rządu. Na poparcie tej tezy eksperci przytaczają dane.
Koszt wytworzenia energii elektrycznej z węgla kamiennego jest o ponad 30% wyższy niż z węgla brunatnego. Koszt energii sprzedanej z wiatru lub biomasy jest droższy ponad dwa razy, a z energii słonecznej ponad pięć razy od tej z węgla brunatnego (wykres 1 i 2 ). Trzeba też wyraźnie powiedzieć, że energetyka z wiatru, biomasy czy słoneczna jest w znacznym stopniu dotowana.
Ponadto uzyskiwanie energii z OZE charakteryzuje praca przerywana. Wytwarzanie energii ze źródeł słonecznych czy wiatrowych wymaga więc dodatkowo posiadania elastycznych, czyli zdolnych do szybkiego uruchomienia, rezerw mocy – trzeba mieć w zanadrzu w pełni dyspozycyjne źródła węglowe, gazowe lub wodne.
Doświadczenia energetyków w Niemczech pozwalają na uruchomienie w ciągu 30 minut systemu elektrowni o mocy 5 000 MW opalanych węglem brunatnym. To pokazuje, że nowoczesne elektrownie węglowe dorównują sterowalnością elektrowniom opalanym gazem. Jak nieprzewidywalna jest produkcja energii z wiatru czy słońca uwidocznił sierpień 2015 roku, kiedy na 4 200 MW zainstalowanej mocy w energetyce wiatrowej pracowało aż 100 MW! W Polsce za 2014 rok 16% zainstalowanej mocy w OZE dostarczyło do systemu tylko niecałe 6% wytworzonej energii elektrycznej. Z tego powodu na 1 000 MW energii elektrycznej z OZE należy dysponować około 900 MW z energetyki konwencjonalnej. Stąd wniosek, że dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego w Polsce należy inwestować tak w OZE, jak i w energetykę węglową.
Obecnie najważniejszym wyzwaniem jest ograniczenie emisji CO2. Jednym z możliwych rozwiązań tego problemu jest budowa elektrowni o większej sprawności netto, tj. na poziomie 45% i większej. Każde podwyższenie sprawności o 10% zmniejsza emisję CO2 o ponad 20%. Blok 464 MW w Pątnowie II i blok 858 MW w Bełchatowie charakteryzują się nadkrytycznymi parametrami, co umożliwia osiągnięcie ponad 42% sprawności netto. Nowe bloki energetyczne w Turowie oraz na złożu Gubin i Złoczew powinny mieć sprawność netto powyżej 45%, co ograniczy emisję CO2 o ponad 30%, na wzór elektrowni BoAplus w Niemczech.
Na podstawie kwartalnika „Węgiel Brunatny” nr 2/2016
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.